– Dlaczego wspominam tę debatę? Nie tylko z racji elokwencji, przekazu i sukcesu, jaki odnieśliśmy dzięki temu występowi, ale z racji jednego sformułowania. Było tam o tłustych kotach, o ich kuwetach, żeby tłuste koty pakowały swoje kuwety ze spółek skarbu państwa. […] Dzisiaj widzą, że to się kończy, że tracą te posady, czasem wielomilionowe apanaże. I tak jak my mówimy: będziemy budować schrony i miejsca schronienia dla ludności, w nowej ustawie o obronie cywilnej o tym piszemy i będziemy to wprowadzać, to oni z samorządu chcą uczynić schron dla tłustych kotów i na to im nie można pozwolić. Oni idą do samorządu po to, żeby przenieść te kuwety ze spółek Skarbu Państwa i uwłaszczyć się teraz na majątku wspólnoty lokalnej – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konwencji Trzeciej Drogi w Płocku.