– Wiele przesłań tego protestu [rolników] ma słuszne podstawy. Rozumiemy je, sami dobrze wiemy, co to znaczy protestować, co to znaczy walczyć. […] Ale docenienie i zobaczenie, że ten, wobec którego stawiasz te oczekiwania, przynajmniej część już ich spełnił, a w pozostałych robi wszystko, żeby doprowadzić do pozytywnego finału, też musi być przez was zauważone – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konwencji Trzeciej Drogi w Płocku.

– Odłogowanie, zużycie nawozów, pokrywa na zimę, kontrole w małych gospodarstwach. Te wszystkie sprawy są załatwione. Na poziomie europejskim Komisja Europejska wycofała się z głupich przepisów zielonego ładu dotyczącego rolnictwa i to jest nasz sukces i sukces protestujących. To jest pokonanie Janusza Wojciechowskiego z PiS-u – kontynuował.