– 7 kwietnia to jest ten horyzont czasowy, wyborczy, na którym się koncentrujemy. Zobaczymy wyniki wyborów, potem będziemy informować na temat tego, w jakiej formule koalicja będzie startowała [w wyborach do Parlamentu Europejskiego]. Ja jestem przekonany, że tego czasu będzie bardzo, bardzo niewiele i jestem też gorącym zwolennikiem tego, aby w ramach Koalicji Obywatelskiej wystartować w tych wyborach – powiedział Marcin Kierwiński w TVP Info, odnosząc się do nieoficjalnych rozmów, które miały mieć miejsce z PSL i dotyczyć wspólnego startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

– Tak, ja osobiście jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, ale tak jak mówię, ostateczne decyzje zapadną zaraz po wyniku wyborów samorządowych – kontynuował, dopytywany, czy chodzi o samodzielny start KO, nie w ramach wspólnej listy z PSL.