– Na pewno niepokojące jest to, że zaczyna się od wyłamywania drzwi i wchodzenia siłowego do mieszkań polityków, którzy mają immunitet. Przypominam, że to pan profesor Chmaj, znana postać, wydał parę lat temu opinię, że immunitet poselski obejmuje prywatne pomieszczenia, a więc dom, mieszkanie, tak zresztą powinno być, bo wyobraźmy sobie sytuację, że ten, który ma ten immunitet, jest w tym domu na przykład i trzyma coś w ręku, to podlega temu wejściu i przeszukania czy nie podlega? – powiedział Piotr Gliński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Radia ZET”.