– W końcówce nie miałem do niego [Jacka Żalka] absolutnie zaufania, byliśmy bardzo mocno skonfliktowani […] w końcówce jego urzędowania […]. Pokłóciliśmy się, pospieraliśmy się bardzo mocno właśnie o szybką ścieżkę, przede wszystkim o ten największy projekt w ramach szybkiej ścieżki, nazywany popularnie kablem – powiedział Adam Bielan w TVN24.

– Nigdy nie byłem w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, nigdy nie byłem w siedzibie, nie byłem na żadnym posiedzeniu ani małego, ani dużego zarządu, nie nadzorowałem tej instytucji, od początku do końca nadzorował tę instytucję pan Jacek Żalek – kontynuował.