– Moja teściowa była spytana jedynie, czy posiada klucze […] a nie była pyta o to, czy umożliwi, bo nie umożliwi, wejście tutaj, zresztą nie jest to jej rola, a nie była też poproszona o kontakt z nami – powiedział Zbigniew Ziobro w rozmowie z dziennikarzami przed swoim domem.

– Bilingi mi potwierdziły, nikt do nas żadnego telefonu nie wykonywał, co jest najlepszym dowodem kłamstw, które przedstawia dzisiaj prokuratura na próbę uzasadnienia swoich, można powiedzieć, bezprawnych i w stylu bandyckim zachowań i działań – kontynuował.