– Premier nas poprosił, żebyśmy przygotowali taką listę [co udało się zrealizować], żebyśmy się z tego rozliczali. Ja lubię taką pracę, ja lubię ten tryb zarządzania, który stosuje Donald Tusk tzn. pokaż, co masz zrobić, pokazuj ile zrobiłeś i na koniec cię zapytam, czy to zrobiłeś. To co powinno być takim stemplem tego rządu tzn. dowozimy tematy, ale żeby dowieźć, trzeba wiedzieć, gdzie jesteśmy, to właśnie jest taka metoda. Rozliczamy się z tego co obiecaliśmy, mi się to podoba – stwierdził Krzysztof Gawkowski w programie ,,Salon Polityczny Trójki” w PR3.
– Nie da się 100 konkretów, które miała Platforma, przełożyć na 4 partie polityczne, bo gdyby się dało, to by Platforma sama rządziła. A mamy dzisiaj koalicje składającą się i z Lewicy, i z Trzeciej Drogi, i każdy z tych podmiotów na coś się godzi, na coś nie – dodał.