– W tej sytuacji […] będzie przeprowadzone postępowanie wyjaśniające, ten funkcjonariusz zostanie, zresztą on z tego co wiem, sam zgłosił się do dowodzących akcją z tym, że będzie chciał w tej sprawie złożyć wyjaśnienia […]. Ja nie potrafię panu powiedzieć, co to było […] informacje o tym, które tak chętnie powielają fake newsy o tym, czym rzucał ten funkcjonariusz, są na dziś niczym niepoparte, natomiast będzie to oczywiście wyjaśnione – powiedział Marcin Kierwiński na konferencji prasowej, pytany o nagranie, na którym widać, jak policjant podnosi przedmiot z ziemi i rzuca nim w stronę protestujących.