– To jest największy błąd strategiczny PiS, że nie był w stanie utrzymać lub zdobyć zdolności koalicyjnej i to sprawiło, że PiS dzisiaj nie rządzi, czy Zjednoczona Prawica dzisiaj nie rządzi. Przecież nie to, że PiS przegrał wybory, bo PiS ma ciągle największy klub parlamentarny w Sejmie, natomiast rzeczywiście to, że nie ma tej zdolności koalicyjnej. I teraz jak to wygląda w poszczególnych województwach? Niestety na poziomie sejmików bardzo często te koalicje są odbiciem koalicji ogólnopolskiej, być może gdzieś tam doszło do wyjątków, ale to tak jak mówię, wszystko zależy od lokalnych uwarunkowań – stwierdził Marcin Ociepa w Poranku Siódma9.

– Ja oczywiście jestem raczej znany z tego, że surowo oceniam w ogóle w polityce, u wielu polityków i we wszystkich partiach politycznych ostentacyjne pokazywanie braku szacunku do oponentów. Bo dziś to jest oponent, a po wyborach to może być koalicjant i brak zrozumienia podstawowych prawideł polityki prowadzi do fundamentalnych nieporozumień, a czasem zacietrzewienia, które dzisiaj wydało następujący owoc. W znacznej mierze konserwatywne PSL wolało być w rządzie centrolewicowym, niż z PiS-em. Więc jednym słowem na pewno tutaj warto tę lekcję odrobić i na nowo rozmawiać o tym, jak uczynić prawicę inkluzywną, bardziej otwartą, zdolną do dialogu – kontynuował.