Biejat o liberalizacji aborcji: Staramy się przekonać kolegów z Trzeciej Drogi, to nie jest łatwe, bo uwierzyli, że referendum rozwiąże problem
– Staramy się przekonać naszych kolegów i koleżanki z Trzeciej Drogi, to nie jest łatwe, dlatego że państwo z Trzeciej Drogi uwierzyli w to, że referendum rozwiąże problem. To niestety nie jest prawda. Już pojawiają się pierwsze sygnały ze strony ministrów z Pałacu Prezydenckiego, że prezydent będzie chciał wetować ustawę Trzeciej Drogi, tak samo, jak wszystkie inne ustawy aborcyjne, które wyjdą z Sejmu. Zresztą, nawet gdybyśmy takie referendum przeprowadzili i gdyby przebiegło ono po naszej myśli, to nic nie wiąże prezydenta i nic nie zmusi go do tego, żeby po takim referendum ustawę aborcyjną przyjął. Skończy się więc to zatem tylko wydłużaniem tego procesu – powiedziała Magdalena Biejat w PR1.
Więcej z: Live
Hołownia: PiS i PO są jak Lidl i Biedronka. Ale po najlepsze truskawki idzie się do znanego nam pana na bazar, bo wiemy, że są zdrowe

„Aż się przypomina 1997. Stawali wtedy na uszach, by pomóc liberałom”. Zandberg uderza w Wyborczą
