Ja bym chciała, żeby miesięczne rachunek gospodarstwa domowego [za energię] nie wzrósł o więcej niż 30 zł […] Pracujemy nad rozwiązaniami i przede wszystkim, to co ustaliliśmy dzisiaj na porannym spotkaniu, bardzo dobrym i bardzo konstruktywnym, to to, że jest przestrzeń do dalszej obniżki cen. Bo mamy bardzo dobre warunki na rynku, który się stabilizuje – stwierdziła Paulina Hennig-Kloska w programie ,,Gość Wydarzeń” w Polsat News.

Idziemy w tym kierunku, by jednocześnie, z jednej strony objąć dalej pomocą osoby, które mają niższe dochody. To na ten moment dość duża grupa wychodzi gospodarstw domowych, dla których pomoc taka ze strony budżetu zostanie. Z drugiej strony chcemy doprowadzić do tego by ceny energii były niższe […] Nawet 4,5 miliona gospodarstw domowych może być objętych dodatkową pomocą – kontynuowała.