– Nie mam takich aspiracji [bycia kimś ważnym w UE]. […] Jeżeli ktokolwiek miałby do wyboru bycie komisarzem [UE] czy prezydentem Warszawy, to chyba jasne, że się wybiera bycie prezydentem Warszawy. To jest 10 razy większy wpływ i 10 razy ciekawsza praca – powiedział Rafał Trzaskowski w Radiu ZET.