– Przez 5,5 roku pełniąc funkcję wiceministra spraw zagranicznych, przez 4 lata pełniąc mandat poselski, zawsze przestrzegałem przepisów prawa, nigdy prawa nie złamałem. […] Chciałbym skorzystać z przysługującego mi prawa […] z odmowy składania zeznań – powiedział Piotr Wawrzyk przed komisją śledczą ws. tzw. afery wizowej.