– Marzy wam się bezprawie. Nie możecie pogodzić się z tym, że nie jesteście już bezkarni. Przez 8 lat byliście bezkarni i nie możecie pogodzić się z tym, że to się skończyło. Ta debata nie jest o odwołaniu ministra Bodnara, ta debata nie jest dlatego, że chcecie go odwołać, bo nie macie większości i dobrze o tym wiecie. Ta debata jest dlatego, że nie możecie pogodzić się z tym, że nie jesteście już bezkarni, że możecie bezkarnie kraść, że nie jesteście ponad prawem, że nikt już nie jest ponad prawem, no chyba że ma kumpla prezydenta, to wtedy jest ponad prawem – stwierdził Zbigniew Konwiński w Sejmie.