Wydaje się, że na pewno KRRiT, czyli konstytucyjny organ, który powinien się tym zajmować, nikt go z Konstytucji nie wykreśli. On musi mieć swoją rolę, wagę i musi być faktycznym miejscem, gdzie ten ład jest regulowany. Innego wyjścia nie ma, chociażby ze względu na Konstytucję. Obecna KRRiT nie spełnia żadnej funkcji. Po pierwsze, nie ma żadnego wpływu na obsadę, to był PiS-owski pomysł, żeby obejść prawo, mieć swoje media. Po drugie, obecny przewodniczący Świrski w sposób nielegalny wstrzymał finansowanie środków dla mediów publicznych. On nie jest od oceny tego, kto jest w prawie, kto nie jest w prawie. On ma obowiązek przekazywania na media publiczne – stwierdził Bartłomiej Sienkiewicz w „Graffiti” Polsat News.

Zresztą będziemy jeszcze, jak sądzę, świadkami pewnego sporu prawnego, obawiam się, że także może on zatracić o Kodeks karny, jeśli chodzi o sposób zachowania przewodniczącego Świrskiego. Tak, tak, to oczywiste [pozew], te pieniądze się po prostu spółkom należą. To jest prawo i to prawo w moim przekonaniu zostało złamane. Zbieramy w tej chwili zresztą materiały – mówił dalej.