To co mówię, to mówię z pełną odpowiedzialnością. Uważam, że to było raczej ponad 100 niż mniej niż 100 osób inwigilowanych i to mówię o inwigilacjach nieuzasadnionych, a nie takich, które być może były, tak mówi Jarosław Kaczyński, czyli wobec podejrzanych o terroryzm, czy częstą przestępczość – powiedział Marcin Bosacki w TVN24.