– Mogę tylko panu odpowiedzieć tak. Wiem że wszystkie podsłuchy były zatwierdzone i przez prokuraturę i przez sąd i wedle mojej wiedzy, ale ja żadnej dokładnej wiedzy w tej sprawie nie mam, z całą pewnością nie był podsłuchiwany premier Morawiecki. Tyle mogę powiedzieć i że w ogóle to wszystko jest tak bardzo brzydko, że tak powiem, już nie chcę precyzować na cyzm ta brzydota polega, nadmuchany balon. Właściwie wszystkie cywilizowane państwa mają, bo tego nie można mieć, to dostęp, za każdą akcję się płaci i to też nie jest żadne urządzenie, to dużo bardziej skomplikowana sprawa. W każdym razie wszystko, co było podjęte, było zgodne z polskim interesem narodowym, potrzebami służb, walki zarówno z przestępczością kryminalną, jak i o charakterze szpiegowskim – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie konferencji prasowej PiS.