– Nie deprecjonuję tego, że te pieniądze [na wybory korespondencyjne] zostały niewykorzystane czy zostały stracone, była to jedna z sytuacji nadzwyczajnych, mam na myśli próbę organizacji wyborów w takim trybie – powiedział Michał Dworczyk w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– Senat przeprowadził obstrukcję i ustawę, którą można przyjąć w ciągu dwóch dni, celowo procedował przez dni 30. Zgodnie z prawem, ale było to w moim przekonaniu działanie antypaństwowe – kontynuował.