Live

Hennig-Kloska: Na pewno nie będzie tak, że ceny energii poszybują

– Na pewno nie będzie tak, że te ceny [energii po zakończeniu tzw. mrożenia cen] poszybują. Jeżeli spojrzymy na to, co dzisiaj daje przeciętnemu użytkownikowi ta ustawa, która obowiązuje, mrożenie cen w zakresie energii, to jest 500 zł w ciągu pół roku zaoszczędzone. […] Będziemy chcieli chronić przede wszystkim te gospodarstwa domowe, dla których tego typu wyzwanie jest dużym wyzwaniem. Pracujemy nad rozwiązaniem na drugą połowę roku, pewnie za kwartał mniej więcej zaprezentujemy jakieś pierwsze rozwiązania. […] Będziemy chcieli tę uboższą sferę społeczeństwa bądź gospodarstwa wielorodzinne objąć pomocą – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

– Jest to coraz większe […] obciążenie budżetowe, nie mamy na to już takich źródeł z tych cen regulowanych po drugiej stronie, wytwórców, bo nie mamy już tak nadmiarowych zysków, jakie one miały miejsce rok temu, natomiast z drugiej strony musimy coraz więcej pieniędzy inwestować, by docelowo wyjść z problemu – kontynuowała.

Czarzasty do Kaczyńskiego: Jeżeli nie ma Sejmu, to nie przychodźcie. Trudno przychodzić do niczego

Mam taki pomysł dla pana Kaczyńskiego. Jeżeli nie ma Sejmu, to mam dla pana i pana formacji – nie przychodźcie do Sejmu. Bo trudno przychodzić do niczego – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Kropce nad i” TVN24.

Czarzasty do PiS: Nie zatrzymacie nas, nie obrazicie, my się nie zdenerwujemy, będziemy mieli dystans

Na dziś nie [nie da się dogadać w jakiejkolwiek sprawie], ale trzeba pewnie być cierpliwym, trzeba patrzeć i robić swoje. To znaczy chcę zapewnić prezydenta Dudę i wszystkich ludzi z PiS-u związanych z kierownictwem PiS-u: nie zatrzymacie nas w tej robocie. Nie obrazicie nas, my się nie zdenerwujemy, będziemy mieli dystans – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Kropce nad i” TVN24.

Czarzasty o budżecie: Jeżeli prezydent uważa, że powinien wysłać do TK, niech wyśle. Nic to nie zmieni

Wyśle pan prezydent to [budżet] do TK, to wyśle. Nie wyśle, to nie wyśle. My już naprawdę łapiemy dystans, robimy swoje. Jeżeli prezydent uważa, że powinien wysłać, niech wyśle. Nic to nie zmieni – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Kropce nad i” TVN24.

Hennig-Kloska o strefach czystego transportu: Jesteśmy zobligowani do wprowadzenia w największych miastach, to kierunek, który będzie postępował

– Generalnie my jesteśmy zobligowani w największych miastach do wprowadzenia stref transportu czystego i to jest na pewno kierunek, który będzie postępował, natomiast żeby on mógł postępować, to znowu my musimy mieć bardzo dobre rozwiązania komunikacji zbiorowej – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w RMF FM.

– Na pewno będziemy szli w taką stronę, że będą różnicować się ceny [np. parkowania] […] to jest indywidualna decyzja Rady Miasta, to jest indywidualna decyzja danego państwa, danego województwa […]. Ja uważam, że jeżeli kogoś stać na większy, droższy samochód, może płacić więcej za miejsce, ponieważ tego miejsca więcej zajmuje, zasadność zwiększenia opłaty występuje – kontynuowała.

Hennig-Kloska pytana o Mój Prąd 6.0: Ze dwa miesiące, kiedy kolejne programy się pojawią

– Chcemy wdrożyć ten program [Mój Prąd 6.0] jak najszybciej, również pracujemy nad wdrożeniem kolejnej puli środków […]. Liczę, że na przestrzeni mniej więcej kilku tygodni te pieniądze będziemy mogli uruchomić, ze dwa miesiące, kiedy kolejne programy się pojawią, natomiast tu oczywiście musimy też systemowo programy poprawić, bo mamy problemy z podłączeniami, z wydajnością np. instalacji fotowoltaicznych – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w RMF FM.

Hennig-Kloska: W przyszłym roku będziemy chcieli stworzyć fundusz transformacyjny

– W przyszłym roku będziemy chcieli w ministerstwie stworzyć fundusz transformacyjny, do którego będą wpływać środki z ETS-ów, ze sprzedaży praw do emisji i one również muszą pójść na cele transformacyjne. Będziemy musieli przyspieszać z procesem transformacji, bo energia produkowana z węgla będzie energią coraz droższą, a energia z odnawialnych źródeł im lepiej będzie się bilansować w tym systemie, tym będzie tańsza – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w RMF FM.

Bodnar o tzw. neosędziach: Kwestię rozstrzygnięcia ich statusu zostawiamy na drugą regulację

– Nie odnosi się do wszystkich problemów [projekt nowelizacji ustawy o KRS], które występują w kontekście nominacji sędziowskich, tylko odnosi się do jednego wąskiego zagadnienia: mianowicie jak doprowadzić, żeby sam organ w postaci KRS zaczął działać zgodnie z Konstytucją, czyli żeby członkowie sędziowie KRS byli powoływani przez innych sędziów, a nie przez parlament – powiedział Adam Bodnar na wspólnej konferencji prasowej z europejską prokurator generalną Laurą Codruța Kövesi.

– Kwestie rozstrzygnięcia statusu ponad 2 tysięcy osób, które były powoływane w międzyczasie przez KRS w nowym składzie zostawiamy na drugą regulację, na później. Uważam po prostu, że nad tym będzie trzeba dłużej popracować, zastanowić się nad różnymi wariantami i to skonsultować – mówiła dalej.

– Nam chodzi na tym etapie o przywrócenie konstytucyjnego organu, żebyśmy nie mieli wątpliwości co do funkcjonowania KRS, a w drugim etapie legislacyjnym, który pewnie nastąpi gdzieś pod koniec lutego, w marcu, kwietniu, będziemy się zastanawiali nad tym, w jaki sposób podejść do kwestii tych sędziów powoływanych przez KRS w nowym składzie – zapowiedział.

Bodnar: Docelowo chcemy mieć 24 prokuratorów europejskich

– Jutro, bo to już możemy zrobić, ogłoszę konkurs na prokuratora europejskiego. To będzie osoba, prokurator z Polski, który będzie pracował w Luksemburgu […] i nadzoruje całą pracę, która odbywa się w danym państwie członkowskim. Natomiast oprócz tego będą prokuratorzy, którzy […] będą delegowanymi prokuratorami europejskimi i to będą osoby, które mają status prokuratorów europejskich, ale pracują w kraju. To nie będą osoby pochodzące z innych państw członkowskich, tylko nasi prokuratorzy, którzy są wyspecjalizowani w sprawach VAT-owskich, sprawach dot. nadużyć finansowych […], po to aby wykonywać tutaj czynności w kraju, ale także żeby współpracować ze swoimi kolegami z zagranicy – powiedział Adam Bodnar na wspólnej konferencji prasowej z europejską prokurator generalną Laurą Codruța Kövesi.

– Zakładamy, że mogą być trzy lub cztery [biura Prokuratury Europejskiej]. Łącznie, docelowo chcemy mieć 24 prokuratorów europejskich. Też nie chcemy, żeby oni byli tylko i wyłącznie w Warszawie, ale też w innych ośrodkach miejskich – dodał.

Bodnar o przystąpieniu Polski do Prokuratury Europejskiej: Został sformułowany wniosek do KE, czekamy na odpowiedź

– Polska podjęła starania w kierunku przystąpienia do Prokuratury Europejskiej. Taka decyzja została ogłoszona przez premiera Donalda Tuska […], następnie uzyskaliśmy zgodę Rady Ministrów, komisji senackiej ds. UE […], komisji sejmowej ds. UE […]. Następnie został sformułowany oficjalny wniosek do Komisji Europejskiej, teraz czekamy na odpowiedź ze strony KE – powiedział Adam Bodnar na wspólnej konferencji prasowej z europejską prokurator generalną Laurą Codruța Kövesi.

– To jest procedura wzmocnionej współpracy, co oznacza, że deklaracja ze strony rządu oraz pozytywna decyzja ze strony KE wystarcza, aby przystąpić do Prokuratury Europejskiej. Nie tracimy naszego czasu, podejmujemy już działania przygotowawcze, techniczne związane z tym, aby Polska stała się jej częścią – mówił dalej.

– To jest proces ważny dla polskiej prokuratury, na swój sposób rewolucyjny. […] Jestem bardzo wdzięczny za dobrą wolę współpracy, także za dzielenie się swoimi doświadczeniami – dodał.

Przyłębska o Gasiuk-Pihowicz: Odbieram jej zachowanie jako skandaliczne

– Ja to odbieram [nieuznanie przez Kamilę Gasiuk-Pihowicz upoważnienia dla sędziego Wyrembaka] jako właśnie skandaliczne zachowanie. […] W Trybunale są sędziowie wybrani zgodnie z obowiązującym prawem i jakimś oświadczeniem czy powołaniem się na jakąkolwiek opinię itd. nie można tego zmieniać. […] Jeśli pani przewodnicząca Komisji Sprawiedliwości podważa legalność Krajowej Rady Sądownictwa, to moje pytanie: dlaczego w tej krajowej radzie zasiada? Jeśli podważa Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, to moje pytanie: czy w ogóle nie jest uzurpatorem, bo jest przewodniczącą komisji, jest posłem, a przecież to ta izba uznała ważność wyborów – powiedziała Julia Przyłębska w Radiu Wnet.

Przyłębska: Możemy mówić o kryzysie, ale zawiodła nie Konstytucja, tylko ludzie, którzy mają większość sejmową

– Możemy mówić o kryzysie, ale nie w kontekście takim, że jakby Konstytucja zawiodła, tylko zawiedli ludzie. Ludzie, którzy za wszelką cenę chcą ułożyć jakby państwo pozakonstytucyjnie, tak bym to nazwała. Ci, którzy mają instrumenty, którzy rządzą, którzy mają większość sejmową, a więc ta część społeczeństwa, która otrzymała mandat i która […] nie chce jakby legalną drogą, zgodnie z obowiązującą Konstytucją […] tylko, można powiedzieć szybko i zdecydowanie, to nie przystoi, kiedy odwołujemy się do demokracji. […] Nie można tłumaczyć, że coś gdzieś ktoś źle zrobił, w związku z tym my mamy prawo do tego, żeby iść po prostu wbrew obowiązującemu prawu – powiedziała Julia Przyłębska w Radiu Wnet.