– Pan prezydent chciał zwrócić uwagę na daleko idącą hipokryzję i daleko idące podwójne standardy w ocenie podejmowania decyzji przez poszczególne opcje polityczne, które rządzą w Polsce – powiedziała Małgorzata Paprocka w rozmowie z Pawłem Zielińskim w „Sygnałach Dnia” PR1, pytana o rozmowę prezydenta z Verą Jourovą.

– Płyną z Brukseli takie komunikaty, najpierw rzecznik Komisji Europejskiej mówi, że Komisja Europejska nie będzie się wypowiadać w indywidualnych sprawach państwowych, pani Věra Jourová tutaj też żadnego stanowiska konkretnego nie zabiera, więc pan prezydent wskazywał na tę kwestię – kontynuowała.