– Musi powstać zespół konsensualny, musi nastąpić jakiś reset konstytucyjny, nie wiem, czy z dniem 30 czerwca 2024, czy z dniem 1 września 2024, gdzie mówimy: wszyscy powołani sędziowie, wszyscy powołani prokuratorzy są, funkcjonują w obrocie prawnym, mają prawo orzekać, mają prawo decydować, a powołujemy równolegle w ramach czy Sądu Najwyższego, czy jakiegoś innego sądu konstytucyjnego zespół oceniający, że tak powiem, pod względem zgodności z prawem wydawane orzeczenia i niezależnie od tego, czy dotyczy to tych sędziów powołanych przez stary KRS, nowy KRS, przyszły KRS, jeśli sędziowie orzekają zgodnie z prawem […] to niezależnie od tego, w jakim trybie zostali powołani, powinni być nadal sędziami, powinni być nadal prokuratorami, natomiast jeśli mają orzeczenia błędne, to przenosi ich się w stan spoczynku, zawiesza, przenosi na inne, mniej ważne funkcje i ten proces musi być zrobiony, musi być przeprowadzony, bo inaczej to wszyscy w tym bagnie prawnym się utopimy – powiedział Marek Sawicki w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie „Sedno Sprawy” Radia Plus.