Drogi Pawle, przyjacielu, prezydencie, jesteśmy wierni temu ślubowaniu. Chcę wam powiedzieć, Paweł by nam na pewno to dzisiaj powiedział. Nie możemy spocząć. Dzisiaj staje przed nami wszystkimi wielkie pytanie, w jaką stronę pójdzie nasz naród. Dzisiaj przed wszystkimi Polkami i Polakami staje to wielkie pytanie. Czy ulegniemy pogardzie i nienawiści, kłamstwu, czy przezwyciężymy ten znów dramatyczny moment w historii naszego kraju i czy to dziedzictwo Pawła Adamowicza, bo przecież mamy prawo mówić o tym wielkim dziedzictwie, okaże się silniejsze od zła, które rozpleniło się w ostatnich latach w naszej ojczyźnie – stwierdził Donald Tusk w Gdańsku.