– Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest sądem, natomiast nie zagraża to ważności wyborów, które miały miejsce 15 października, Izba Kontroli orzekła już w sprawie referendum, określając jego ważność, nie ma powodu, żeby w tym wypadku było inaczej – powiedziała wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart na konferencji prasowej.

– Wagą ważności tych wyborów są oddane głosy, wynik, który został przekazany przez Państwową Komisję Wyborczą, to nie jest tak, że stracimy parlament po ew. decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – kontynuowała.