– Mnie się wydawało, że jednak po 15 października prezydent jest w stanie się nieco usamodzielnić. Wydaje mi się, że on nie jest w stanie się usamodzielnić i cały czas wykonuje te wszystkie decyzje z Nowogrodzkiej, więc w związku z tym ja nie wiem jeszcze, na jakie pomysły wpadnie Jarosław Kaczyński i jak je wykona Andrzej Duda, ale każdy kolejny jest gorszy od poprzedniego. Przecież nigdy nie było tak, żeby prezydent RP otwierał drzwi dla przestępców i mówił „chodźcie do mnie, ja będę was tutaj chował” – powiedział Dariusz Joński w TVN24.