– Te wszystkie igrzyska, decyzja dziś, przed godziną może, ministra kultury, pułkownika służb specjalnych Sienkiewicza o likwidacji mediów publicznych też jest taką formą organizowania kolejnej odsłony igrzysk pozaprawną decyzją, która ma przesłonić nieudolność w rządzeniu naszym krajem. Ci ludzie się nie nadają do rządzenia, a więc dlatego organizują igrzyska, a jeszcze likwidacja mediów publicznych to jest arcyskandal, ale to też jest dowód zwycięstwa, jakie odnieśliśmy, broniąc mediów publicznych przed nielegalną zmianą władz – stwierdził Mariusz Błaszczak w TV Republika.

– Sam w wigilię spotkałem się z ludźmi, którzy przyszli na Plac Powstańców, po wieczerzy wigilijnej przyszli, żeby wspierać dziennikarzy protestujących w sprawie nielegalnych działań pułkownika Sienkiewicza. To jest naszym sukcesem, że musieli wycofać się z tej zmiany władz, bo widzieli, że to jest ślepa uliczka – dodał.