Pierwsza rzecz, pierwsza refleksja po głosach zwłaszcza przedstawicieli PiS powinna nawiązywać do tego głównego przekazu. Tego nowego szefa telewizji, który nastał w czasie obozu władzy i tak uczynię, bo to jest najważniejsza ilustracja (…) Ja nie wiem jak trzeba poniewierać tym narodem, jak trzeba go mieć w głębokim poważaniu, aby zastosować taką propagandę, która, krótko mówiąc, schlebia najniższym gustum i stara się wszelkimi możliwymi metodami doprowadzić do tego, aby naród się po pierwsze dzielił, był postponowany, pod drugie okłamywany, oszukiwany i temu towarzyszyły jeszcze wykluczenia – stwierdził Bogdan Zdrojewski w Sejmie.