Roman Giertych ma ogromne też doświadczenie w kontekście komisji śledczych, więc na pewno się przyda. A biorąc pod uwagę, że trzy, które są procedowane w Sejmie, to nie koniec komisji śledczych, bo przypomnę, że również jest rozważana komisja w sprawie tego, co się działo w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju oraz za czasów i w czasie pandemii i to być może nie koniec. To naprawdę tutaj każdy, kto ma doświadczenie, a tym się zajmował, jest potrzebne, więc mnie nie zdziwi, jak Roman Giertych pojawi się w komisji śledczej. Co byłoby oczywiste, bo ma i doświadczenie i wiedzę na ten temat, więc tak, może tak być. Decyzji nie ma, od razu mówię, jeszcze nie ma. Na razie znamy pierwszy skład – stwierdził Dariusz Joński w RMF FM.