– „Nic co było dane, nie będzie zabrane” – ciągle to słyszeliśmy w kampanii z ust polityków opozycji, a jak sprawy mają się teraz, po kampanii? Zamiast wakacji kredytowych dla ponad miliona gospodarstw domowych, od nowego roku jedynie dla 60 tysięcy i to wg niejasnych kryteriów. Wreszcie banki, które i tak notują rekordowe zyski, odetchną z ulgą, bo ustawa opozycji właśnie je będzie premiowała. Stracą za to Polacy i polskie rodziny, które od początków światowej inflacji były chronione przez mój rząd w specjalny sposób. Polski polityk musi służyć swojemu państwu i obywatelom, a nie wielkim korporacjom. Musi mieć na sercu interes ludzi, a nie neoliberalne dogmaty – powiedział Mateusz Morawiecki na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.