– Kwestia tej ustawy nazywanej ustawą wiatrakową zostanie przepracowana w tym tygodniu w Sejmie. Możliwości są w mojej ocenie dwie. Pierwsza taka, że te dwa tematy zostaną rozdzielone. My absolutnie stoimy na stanowisku i nadal będziemy na nim stać, że energię z wiatru w Polsce trzeba uwolnić. Dlaczego? Dlatego, żeby za kolejny rok, dwa i trzy nie trzeba było mrozić cen […]. Druga opcja jest taka, że ta ustawa w takim kształcie, w jakim jest, dozna autopoprawek, takich, żeby nikt nie miał wątpliwości, jaka była intencja wnioskodawców – powiedział Szymon Hołownia w Polsat News.

– Oni [ludzie pracujący nad ustawą] popełnili najprawdopodobniej błędy w komunikacji, w wytłumaczeniu, o co dokładnie im chodzi, nie dodali jednej tabelki, drugiej tabelki […] ale to nie są błędy, za które powinno ludziom ścinać się głowy tylko pozwolić je poprawić – kontynuował.