– Chciałbym [żeby tego samego dnia co exposé Morawieckiego, powstał rząd Tuska], ale to zależy od przebiegu prac parlamentarnych. Nie wiem, czy to będzie możliwe, jeśli to będzie możliwe, wydaje mi się, że jest na to szansa, by po tym, kiedy wyjdzie Morawiecki, nie wiem jak, ta debata będzie wyglądała, nie wiem, jaki będzie jej charakter – stwierdził Sławomir Nitras w Gazecie.pl.

– Nie chcielibyśmy też, żeby tego święta coś zakłóciło, więc nie wykluczam na przykład, że Donald Tusk powinien stanąć na mównicy na drugi dzień rano, 12 [grudnia], po to, żeby w normalnej atmosferze, spokojnej, niezakłóconej tymi ekscesami posła Suskiego czy posła Ozdoby, w sposób godny Polakom pokazać przyszły rząd i że jest większość parlamentarna zdolna do tego, żeby poprowadzić polskie sprawy w dobrą stronę – dodał.