– Pan marszałek trochę tak na zasadzie żartów, żarcików powiedział, żeby Polacy sobie kupili popcorn i oglądali posiedzenie Sejmu. Panie marszałku, ja bym sobie naprawdę bardzo życzył, żeby ta izba bardzo ciężko pracowała nad bardzo poważnymi tematami, a nie nad tematami zastępczymi, czy powołać jakieś komisje śledcze, albo jednocześnie też nad tematami, które świadczą, że reprezentacja największej grupy parlamentarnej w Sejmie tej kadencji jest zdecydowanie niedoreprezentowana, niedoszacowana w komisjach sejmowych. To też uwłacza regułom demokracji – stwierdził Mateusz Morawiecki w Sejmie.