– Nie, Senat tej kandydatury [Marka Pęka na wicemarszałka] nie przyjmie i chciałam wytłumaczyć: to, że każdy klub ma prawo, żeby jego przedstawiciel był w prezydium Senatu, jest bardzo ważne, bo wtedy lepiej organizuje się pracę Senatu, ale to nie znaczy, że klub kogoś wybiera, a Senat to musi zatwierdzić. To jest prawo wyboru. Bycie wicemarszałkiem czy marszałkiem Senatu, to jest osoba, która musi odpowiadać i współpracować z całym Senatem, ze wszystkimi, niezależnie od tego, z jakiej partii ktoś pochodzi. A pan marszałek Pęk w sposób bardzo niegodny oceniał przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej, został ukarany przez Komisję Etyki, a wicemarszałek i marszałek nie mogą mieć takiej skazy – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska w Radiu ZET.