– Trudno powiedzieć, że jest to rząd, bo to jest taka właściwie trochę trupa kabaretowa, która udaje rząd. Mamy do czynienia z sytuacją, w której premier Morawiecki zgłosił panu prezydentowi rząd, który nie ma szans uzyskać poparcia. A więc jest to zagranie czysto PR-owskie, czysto techniczne nie ma to nic wspólnego z rządzeniem krajem – stwierdził Jan Grabiec w RMF24.
– Są tam urzędnicy związani z PiS-em, którzy pojawili się w ostatnich latach w ministerstwach, a dzisiaj dostali tę przyjemność, żeby wystąpić w Pałacu Prezydenckim, no i za chwilę odebrać odprawy w wysokości 17 tysięcy złotych – dodał.