Dzisiaj należy zadać pytanie. Ile takich agentów Tomków funkcjonowało za czasów obecnych rządów PiS-u. Jestem przekonana, że było mnóstwo funkcjonariuszy, którzy właśnie w ten sposób dali się manipulować, wykorzystać i działali wspólnie z ministrem Kamińskim i Wąsikiem. A w zamian za to otrzymali no nagrodę w postaci np. zatrudnienia w spółkach skarbu państwa za grube pieniądze. To jest właśnie to czym powinna się zająć w mojej ocenie komisje śledcze, które powstaną w tej kadencji – stwierdziła Magdalena Sroka w programie „Fakty po faktach” w TVN24.

Funkcjonariusze różnych służb oprócz tego, że zabezpieczają się i zabezpieczali się przez te wszystkie lata np. właśnie kolega mówił o dokumentach, które są niszczone. One są zachowane – dodała.