– My poparliśmy także [na wicemarszałków Sejmu] kandydatów innych opcji, była taka wzajemność, my poparliśmy też kandydata PSL, poparliśmy też kandydatkę PiS-u, przynajmniej ja swoim głosem poparłem – powiedział Krzysztof Bosak w Polsat News.

– Uważamy, że każdy klub ma prawo do reprezentanta w prezydium Sejmu i uważamy, że niepotrzebnie Lewica i Platforma wystawiają piłkę PiS-owi, niedopuszczając kandydatki PiS-u do prezydium Sejmu. Możemy mieć do pani Witek swoje zastrzeżenia, natomiast jeżeli PiS wystawił słabą kandydatkę, to to jest na niekorzyść PiS-u – kontynuował.