– Mam nadzieję, że Polska, Polki i Polacy nie będą tracić aż tyle czasu swojego, ale jest taka możliwość, że ten zupełnie niepotrzebny i skazany na niepowodzenie proces [próba tworzenia rządu przez Mateusza Morawieckiego] będzie się toczył. To wtedy on się do tego 10 czy 11 grudnia dotoczy. Natomiast jest niezwykle ważne, żeby nowy premier został wskazany, dostał misję tworzenia rządu jak najszybciej po tej dacie, także z tego powodu, że 14 i 15 grudnia odbywa się szczyt unijny […] jest chyba dość naturalne, dość oczywiste, że Polskę powinien reprezentować nowy premier – powiedział Michał Kobosko w Radiu ZET.

– Nieważne, jaka to będzie data prawdę mówiąc, ważne, żeby jak najszybciej pan premier Tusk mógł rozpocząć oficjalnie już swoją misję i zacząć reprezentować Polskę m.in. w Brukseli – kontynuował.