Pamiętam takie momenty w historii Polski, gdzie też były naturalne koalicje, a potem tworzyły się zupełnie inne rządy. Żeby daleko nie szukać, to w 2005, chociażby rozmowy koalicyjne, które zakończyły się, tak jak się zakończyły. Przed nami dopiero ten okres rozmów o tworzeniu większości parlamentarnej, jeśli a tak myślę, że tak będzie, prezydent swoją zapowiedź podtrzyma, desygnuje Matusza Morawieckiego na premiera. To Premier się tej misji podejmie i będzie próbował taką większość, natomiast co będzie dalej czas pokaże – stwierdził Jacek Sasin w wypowiedzi dla mediów.