– Tak jak się umówiliśmy, bo chcemy podjąć te standardy znowu na możliwie wysoki poziom. Lista przyszłego rządu powinna być przedstawiona w Sejmie i ci, którzy mają o tym decydować w głosowaniu nad wotum zaufania i prezydent, który ma później podjąć decyzję, nie powinni moim zdaniem czytać w gazetach czy oglądać w telewizji różnych przecieków. Więc proszę o cierpliwość, ale mogę potwierdzić, że praktycznie wszystkie te rozstrzygnięcia, które zbudowały harmonię pomiędzy partiami, tak, to już jest za nami, dosłownie jeszcze pewne kosmetyczne korekty będą potrzebne, ale gdybyśmy musieli dzisiaj, prezydent Duda postanowił inaczej, ale gdybyśmy musieli albo mogli dzisiaj przedstawić rząd, to bylibyśmy gotowi bez chwili zwłoki – stwierdził Donald Tusk na briefingu prasowym w Sejmie.