Sawicki o reakcji na rolę marszałka seniora: Zdziwienie, później satysfakcja
– Najpierw ze zdziwieniem, później z satysfakcją [zareagowałem na decyzję prezydenta]. […] Byłem zaproszony do pana prezydenta osobiście przez pana prezydenta i po rozmowie, po akceptacji [roli marszałka seniora] pan prezydent umieścił tę informację w orędziu – powiedział Marek Sawicki w wypowiedzi dla TVN24.
– Z nadzieją, że pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji będzie przeprowadzone zgodnie z Konstytucją i zgodnie z tradycją i porządkiem regulaminu Sejmu i powiedziałem, że na to może pan prezydent liczyć – kontynuował, pytany, jak prezydent motywował swoją decyzję.
– Nie było nawet cienia ze strony pana prezydenta jakiejś zachęty czy mowy o współpracy, natomiast wydaje mi się, że ta jego decyzja wynika z jasnego stanowiska naszego wspólnego klubu Trzeciej Drogi, kiedy jeszcze na długo przed wyborami, w styczniu podjęliśmy decyzję, że idziemy wspólnie do wyborów […] i tym naczelnym hasłem było „Dość kłótni, do przodu”, dziś jest taki czas, że rzeczywiście dobrze byłoby, żebyśmy X kadencję rozpoczęli bez kłótni – mówił dalej, dopytywany, czy prezydent liczył na „coś więcej”.
Więcej z: Live
„To on się powinien opanować”. Mentzen odpowiada Czarnkowi
„Emeryci mogą być spokojni”. Mentzen o braku woli politycznej do usunięcia 13. i 14. emerytury
„Dobre wrażenie zrobił Stanowski, delikatnie lepiej wypadł Nawrocki niż Trzaskowski”. Mentzen podsumowuje debatę
