– To jest najbardziej prawdopodobny scenariusz na dzisiaj [rotacyjny marszałek Sejmu], tylko że to nie jest kwestia apetytów […] to jest raczej kwestia odpowiedzialności, że liderzy wszystkich partii tworzących tę koalicję chcą brać odpowiedzialność za to, co się dzieje i w rządzie i dzieje w Sejmie […]. Nie pokłócimy się o to, dogadamy się co do tego [czy najpierw marszałkiem Sejmu będzie Hołownia, czy Czarzasty] – powiedział Marcin Kierwiński w TVN24.