Live

Bartoszewski o rotacyjnym marszałku Sejmu: Jeżeli to pomoże stworzyć koalicję, to jestem za

– Niektórzy mówią, że to jest dobry pomysł, niektórzy mówią, że to nie jest dobry pomysł [rotacyjny marszałek Sejmu]. Należy rozpatrywać wszystkie możliwe rozwiązania, które są zgodne z prawem i mogą być niekonwencjonalne, jeżeli pomogą w negocjacjach, żeby stworzyć koalicję – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Jeżeli liderzy tak zdecydują, to ja nie będę się opierał. […] Jeżeli to pomoże stworzyć koalicję, to ja jestem za – dodał.

Żukowska: Takie umowy jak umowa koalicyjna przyszłego rządu nie powstają w jeden dzień

– Dlatego ludzie na nas głosowali, żebyśmy wygrali z PiS-em i żebyśmy stworzyli wspólny, koalicyjny rząd. I ten rząd powstanie, niezależnie od tego, co słyszymy gdzieś tam, w TVP Info, czy kto co mówi, czy premier Morawiecki, czy prezydent Duda, ten rząd powstanie. […] Naprawdę, też podejdźmy do tego rozsądnie. Takie umowy jak umowa koalicyjna przyszłego rządu koalicyjnego nie powstają w jeden dzień. To nie jest takie hop siup. Chcemy to zrobić dobrze – powiedziała Anna Maria Żukowska w TVN24.

Kierwiński: Prawa kobiet będą wpisane do umowy koalicyjnej

– Jeżeli chodzi o kwestię praw kobiet: tak, one będą wpisane do umowy koalicyjnej. Ja nie wiem, czy każdemu będzie ten zapis, czy on będzie tak konkretny, jak każdy by oczekiwał, ale tak, te sprawy będą bardzo ważne w pracach przyszłego rządu, będą wpisane do umowy koalicyjnej […]. Wiemy, że mamy różnice z Trzecią Drogą w tym zakresie, głównie z Polskim Stronnictwem Ludowym, ale będziemy ucierać stanowisko, które zakończy piekło kobiet – powiedział Marcin Kierwiński w TVN24.

Kierwiński: Raczej nie będzie trzech wicepremierów

– My zrobimy wszystko, i to była też deklaracja Donalda Tuska, żeby ten rząd był, my nie chcemy takiego bizantyjskiego rządu, jaki miał PiS, więc raczej nie będzie to trzech wicepremierów, raczej będzie to mniejsza liczba wicepremierów […] wiele zależy też od konstrukcji, od tego, które ugrupowanie za który obszar bierze odpowiedzialność, jaki jest układ w prezydium Sejmu – powiedział Marcin Kierwiński w TVN24.

Kierwiński o rotacyjnym marszałku Sejmu: Najbardziej prawdopodobny scenariusz

– To jest najbardziej prawdopodobny scenariusz na dzisiaj [rotacyjny marszałek Sejmu], tylko że to nie jest kwestia apetytów […] to jest raczej kwestia odpowiedzialności, że liderzy wszystkich partii tworzących tę koalicję chcą brać odpowiedzialność za to, co się dzieje i w rządzie i dzieje w Sejmie […]. Nie pokłócimy się o to, dogadamy się co do tego [czy najpierw marszałkiem Sejmu będzie Hołownia, czy Czarzasty] – powiedział Marcin Kierwiński w TVN24.

Kierwiński: KO chce wziąć odpowiedzialność za kwestie sprawiedliwości i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych

– Np. za kwestie sprawiedliwości, przywrócenia ładu konstytucyjnego w Polsce, np. za kwestie wewnętrzne, czyli Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, kwestie odpolitycznienia policji, przywrócenia policji polskim obywatelom – powiedział Marcin Kierwiński w w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24, odpowiadając na pytanie, za co Koalicja Obywatelska chce wziąć odpowiedzialność w nowym rządzie.

Bartoszewski: Żyliśmy z Żydami przez prawie tysiąc lat na naszym terytorium, to nasi bracia. Musimy się solidarnie identyfikować z państwem Izrael

– Żyliśmy z Żydami przez prawie tysiąc lat na naszym terytorium. To są nasi bracia, jak mówił Jan Paweł II starsi bracia w wierze. Tak, my mamy związki kulturowe, historyczne i również jesteśmy po stronie praw ludzkich i demokracji. Nie jesteśmy za tym, żeby Żydów mordować tylko dlatego, że są Żydami. […] Musimy się solidarnie z państwem Izrael identyfikować – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

Bartoszewski: Poparcie Hamasu w Strefie Gazy jest tak wysokie, że nie bardzo widzę, jak tutaj rozróżniać terrorystę i cywilów, którzy Hamas popierają

– Jeżeli Hamas chce wyrżnąć, zabić, zamordować wszystkich Żydów, to ja nie widzę tutaj opcji po tym 7 października, kiedy Hamas zrobił rzeczy właśnie mordercze, żeby były jakiekolwiek szanse negocjacji z nimi. Co więcej, poparcie Hamasu w Strefie Gazy jest tak wysokie, że ja nie bardzo widzę, jak tutaj rozróżniać wojownika czy terrorystę z Hamasu i cywilów, którzy ten Hamas popierają – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

Bartoszewski: Czułbym się wyjątkowo niekomfortowo tworząc rząd z Bąkiewiczem. Dzięki Bogu nie dostał się do Sejmu

– Ja bym się czuł wyjątkowo niekomfortowo tworząc rząd z panem Bąkiewiczem, który dzięki Bogu nie dostał się do Sejmu, w związku z tym może reprezentować ulicę, a może i nawet zagranicę, ale nie polskich obywateli – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News, odnosząc się do słów Roberta Bąkiewicza, który zaapelował o utworzenie rządu obrony polskiej niepodległości, złożonego z PiS, PSL-u i Konfederacji.

Bartoszewski: Nigdy nie słyszałem, żeby Kosiniak-Kamysz chciał zostać szefem MON, ale jeśli ma taki pomysł, to nie będę się sprzeciwiał

– Pierwsze słyszę, żeby taki pomysł w ogóle się pojawił. Nigdy nie słyszałem, żeby prezes Władysław Kosiniak-Kamysz chciał zostać nadzorującym Ministerstwo Obrony Narodowej, ale jeżeli ma taki pomysł, to nie będę się sprzeciwiał – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Prezes Kosiniak-Kamysz jest wyjątkowo sprawnym zarządzającym, jest również osobą, która rozumie rozmaite racje i wie, jak przekonywać do swoich. Myślę, że byłyby dobrym szefem każdego resortu – kontynuował.

Bartoszewski: Żeby rozmowy szły świetnie, należy nic nie mówić. Na tym polegają negocjacje poufne, że mają być poufne

– Tego nie wiem [kiedy zostanie podpisana umowa koalicyjna]. Ja wiem, że odbywały się rozmowy liderów czterech głównych ugrupowań dzisiaj. Będą się odbywały w czwartek, w piątek, więc prawdopodobnie coś do poniedziałku mogą stworzyć, ale tego nikt nie wie – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Żeby rozmowy szły świetnie, należy nic nie mówić. Na tym polegają negocjacje poufne, że mają być poufne, a nie – z całym szacunkiem dla mediów i widzów – że wszystko ma być natychmiast przekazywane społeczności – stwierdził.

Sawicki: Informuję Nowacką, że nawet jeśli znajdzie się większość w Sejmie dla liberalizacji aborcji, to prezydent zawetuję taką ustawę. Jeśli obywatele opowiedzą się w referendum, to będę za tym głosował

Nie, nie poprę [ustawy liberalizującej aborcję], ale informuję panią Barbarę Nowacką, że nawet jeśli znajdzie się większość w Sejmie. Bo nie wykluczam, że może się znaleźć w tej chwili większość w Sejmie dla liberalizacji. To nie podpiszę tego pan prezydent i dlatego od początku prowadzenia kampanii. Od początku zawarcia umowy koalicyjnej w ramach TD. Mówiliśmy, że najlepszym krokiem i najszybszą metodą liberalizacji po orzeczeniu trybunału Julii Przyłębskiej jest kwestia przywrócenia kompromisu aborcyjnego. Bo w mojej ocenie pan prezydent podpisze taką ustawę i następnie rozpisanie referendum. I uczciwie chcę powiedzieć tutaj w Radiu Zet, że jeśli w referendum obywatele opowiedzą się za liberalizacją. To ja jako poseł też będę za tym głosował – powiedział Marek Sawicki w Radiu Zet.