– Będziemy sprawdzać samą procedurę wyboru prezesa, natomiast ja byłbym daleki od tego, aby odwoływać osoby nawet z funkcji prezesa NBP tylko za, nawet bardzo głupie i bardzo niemądre, wypowiedzi, jakie padają na konferencjach prezesa NBP – stwierdził Andrzej Domański w Radiu ZET.