– Nie, my nie planujemy zmiany lidera. Mamy zaplanowany kalendarz tego, co się będzie działo. Najpierw wybory samorządowe, później wybory do Europarlamentu, a następnie kampania sprawozdawczo-wyborcza w partii. Na tym etapie mówimy wprost: musimy zawiązać koalicję, a to, jak ją będziemy zawiązywali, jak ona będzie wyglądała, zależy też od tego, kto ją będzie negocjował. Ja mam zaufanie do liderów, i do Magdy Biejat i do Zandberga i do Czarzastego i do Biedronia i wiem jedno: jeżeli jakaś partia rozlicza się przed tym, jak chce osiągnąć sukces w koalicji rządowej, to zawsze traci. Nie ma na to miejsca – powiedział Krzysztof Gawkowski w Radiu ZET.