– Telewizja publiczna jest nasza, nie ich. Nasza – nie Platformy czy Koalicji. Nasza – czyli Polek i Polaków. Media publiczne to jest nasze dobro, my je utrzymujemy, po to utrzymujemy, żeby mieć obiektywną, prawdziwą informację, a nie partyjną propagandę – powiedział Donald Tusk w Bydgoszczy.

– Po wygranych wyborach i po utworzeniu nowego rządu, będziemy potrzebowali dokładnie 24 godziny, żeby telewizja pisowska, rządowa zamieniła się znowu w publiczną – zadeklarował.

– Trzymajcie mnie za słowo, to jest tylko kilka tygodni. Nie będę ujawniał szczegółów recepty, jaką przygotowaliśmy. Nie będziemy potrzebowali ustawy, zgody prezydenta Dudy, mamy mechanizmy prawne, które z dnia na dzień przywrócą kontrolę społeczną telewizji publicznej – mówił dalej.

– Chcę to wam obiecać i chcę to też sobie obiecać. Telewizja publiczna po tym, jak stanie się na nowo publiczna, bardzo dużo czasu poświęci na mówienie całej prawdy o rządach PiS-u – dodał.