– Zacznę od majątku pana Morawieckiego. Każdy ma prawo być bogaty, to nie chodzi o to, żeby ludzie wszyscy byli biedni. To chodzi o to, że byliśmy karmieni, a elektorat PiS-u był bez przerwy karmiony tym, że trzeba żyć w skromności, że majątek powinien być transparentny, a więc nieukrywany. Karmił ten elektorat kto? Premier Morawiecki, który ma powyżej 100 milionów złotych. Obłuda absolutna. Szli po władzę, mówiąc że będzie transparentnie, że koniec takich sytuacji, żeby zarabiać miliony złotych w spółkach Skarbu Państwa, żeby było kolesiostwo […], że skończy się cały proceder złodziejstwa. To PiS mówił 8 lat temu, nawołując do skromności i uczciwości – powiedział Włodzimierz Czarzasty na konferencji prasowej w Nowinach.