– Nie dajcie się oszukać. Nie dajcie sobie wmówić, dzisiaj Kaczyński jeździ po Polsce i kłamie w żywe oczy, że nie ma afery wizowej, że to nawet nie jest aferka. Słuchajcie, oni sami aresztowali jakichś gości z MSZ-u, wiceminister próbuje popełnić samobójstwo albo udaje, że popełnia samobójstwo, policja, CBA pilnuje go w szpitalu, żeby nie puścił pary z gęby, bo wiadomo, jakby powiedział prawdę, wiadomo, co by się okazało, my sami dostajemy od nich dokumenty, z których wynika, że chodzi o setki tysięcy migrantów wpuszczanych przez PiS, czasami za kasę i oni jeżdżą teraz po Polsce i mówią, że to jest jakiś wymysł. Na końcu oczywiście zwalą na kogo, na Tuska, na Niemców, że będą zamknięte nasze granice – powiedział Donald Tusk w Otwocku.

– Mam wiedzę bezpośrednią, że nasi sojusznicy z NATO dawali sygnały i są bardzo zaniepokojeni, że migranci z polskimi wizami są nawet na granicy meksykańsko-amerykańskiej. Na całym świecie można ich dzisiaj spotkać. I nikt nie wie i nasi sojusznicy zwracali już na to uwagę, że w ich ocenie co najmniej kilkaset osób podejrzewanych o terroryzm albo próby zamachów terrorystycznych na polskich wizach właśnie wjechało do Europy. To jest prawda o PiS-ie, to jest prawda o tym, jak traktują polski mundur – kontynuował.