– Przypomnę państwu nie tylko tę rozmowę ostatnio pokazaną, znaczy dokumenty w jej sprawie zostały pokazane z Merkel w sprawie emerytur, ale była na przykład taka rozmowa, też bym chciał, żeby kiedyś odnaleziono odnoszące się do niej dokumenty między Putinem a Tuskiem, ale w takiej sprawie nie tych najważniejszych, o tym mówi „Reset”, ale w sprawie rosyjskich kibiców w Polsce. Rosyjskich kibiców, po tej rozmowie nastąpiły aresztowania i ludzie bardzo długo siedzieli w więzieniu, właściwie nie wiadomo za co. Oczywiście to była praworządność. Ci sędziowie, którzy na zamówienie zamykali ludzi do więzienia za w gruncie rzeczy, chcę jeszcze raz chcę powiedzieć, nie było wiadomo za co. To była praworządność. To byli, można powiedzieć, prywatni więźniowie Tuska. Ale to nie była inicjatywa Tuska, jak można przypuszczać, to po prostu Putin mówił: nie macie prawa ruszać naszych kibiców, bo to są Rosjanie i to jest naród, z którym musicie się liczyć albo musicie po prostu uznawać jego wyższość i szli bezczelnie przez Most Poniatowskiego, wyraźnie prowokując – powiedział Jarosław Kaczyński w Szczecinie.