Chcą wygrać wybory, tak jak wygrali wybory europejskie, gdzie zdaje się, że film ,”Kler” im
pomógł, więc chcą zmobilizować swoją bazę. Ale to jest wyjątkowo parszywe. Zdaje się, że Władysław Gomułka rzucał butem w ekran filmu Polańskiego bodajże „Nóż w wodzie”, po którym Polański wyjechał z kraju. No to się wpisuje w najgorsze, takie już stalinowskie klimaty, żeby władza cenzurowała
– powiedział Radosław Sikorski „Kropce nad i” TVN24.