Scheuring-Wielgus: Jako Lewica zawsze stoimy po stronie kultury. Należy wprowadzić ustawę o zawodzie artysty
– Prawo i Sprawiedliwość przez ostatnie 8 lat kulturę i artystów traktuje w sposób bardzo instrumentalny. Dla nich kultura i dla nich artyści to są osoby, które należy traktować w sposób taki: jeżeli jesteś wierny danej partii, to wtedy coś dostaniesz, jeżeli chodzi o ministerstwo kultury. Jeżeli nie jesteś wierny tej partii, która rządzi, to na pewno ciebie odsuniemy od finansowania. Gliński jest odpowiedzialny za to, że kultura traktowana jest w Polsce w sposób instrumentalny, a my na Lewicy uważamy, że kultura powinna być niezależna. Żaden polityk, żaden ksiądz ani ktokolwiek nie powinien się wtrącać w to, co tworzą artyści, co robią producenci, co robią instytucje kultury – stwierdziła Joanna Scheuring-Wielgus podczas konferencji prasowej w Krakowie.
– Przez ostatnie 8 lat Prawo i Sprawiedliwość ingerowało w to, jak funkcjonowały instytucje kultury. W sposób bardzo brutalny Prawo i Sprawiedliwość wymieniało dyrektorów najróżniejszych placówek. W sposób bardzo instrumentalny traktowało fundusze, które są w ministerstwie kultury, które powinny być przeznaczane dla tych, którzy są dumą Polski i rozsławiają Polskę w obszarze kultury. Prawo i Sprawiedliwość doprowadziło do tego, że z ministerstwa kultury pieniądze na przykład szły w stronę faszystów i w stronę bardzo kontrowersyjnych instytucji, które nigdy nie powinny dostać jakichkolwiek pieniędzy tym bardziej pieniędzy z ministerstwa kultury – mówiła dalej.
– My jako Lewica zawsze stoimy po stronie kultury, ale to jest również taki obszar, w którym należałoby wprowadzić takie kwestie, jak ustawa o zawodzie artysty. To jest ustawa, która leży na stole, została wypracowana przez środowiska kultury, która mówi o włączeniu artystów, ludzi kultury w system emerytalny i społeczny […]. Powinna być wreszcie poprawiona ustawa o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Nie może być tak, że minister, w tym wypadku Gliński, w sposób taki jednoosobowy usuwa tego dyrektora albo tego, a wsadza na kolejne stanowiska swoich kumpli albo swoich koleżków, którzy absolutnie nie mają nic wspólnego z doświadczeniem w obszarze kultury – podkreśliła.
Więcej z: Live

Zajączkowska-Hernik: Nie wiem, czy w II turze zagłosuję na Nawrockiego, czy zostanę w domu
Zajączkowska-Hernik: Efekt kuli śnieżnej nabiera tempa i na spotkaniach z Mentzenem jest coraz więcej osób
