– To śledztwo [ws. wiz] jest prowadzone wyjątkowo intensywnie. Niebawem przedstawię państwu podobne śledztwa, które były prowadzone za czasów rządu Donalda Tuska i zobaczycie różnicę […]. Śledztwo było prowadzone wyjątkowo intensywnie, zostało przeniesione na najwyższy szczebel prokuratury. Gdyby trafiło do prokuratury rejonowej, prokurator ma tam na głowie do prowadzenia często, w Warszawie zwłaszcza […] czasem kilkaset spraw. Natomiast trafiło do prokuratury, która jest najmniej obciążona, do prokuratora, który nie ma kilkaset spraw do prowadzenia, tylko ma kilka spraw do prowadzenia – powiedział Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej.
– Chcieliśmy po wykryciu nieprawidłowości przez CBA natychmiast doprowadzić do ich eliminacji […]. Moi oponenci z Platformy Obywatelskiej […] opowiadają bajki, że ja rzekomo hamuję to śledztwo i moimi decyzjami nie jest ono intensywnie prowadzone oraz że jest chyba 300 tysięcy osób, które rzekomo nabyły w ten sposób wizy. Jedno i drugie jest kłamstwem. To śledztwo jest prowadzone właśnie wyjątkowo intensywnie i to była moja decyzja – kontynuował.
– Fakty są takie, że rząd Zjednoczonej Prawicy pokazuje, że patologie zawsze się zdarzają, w różnych sytuacjach. Nie ma ludzi świętych, ale my działamy w sposób bardzo stanowczy, tak, aby ta przestrzeń nieprawidłowości nie rozszerzała się właśnie na tysiące czy setki tysięcy – mówił dalej.